Abstrakt
Egzotycznym rozdziałem w historii małego księstwa Kurlandii i Semigalii jest jego
ambitna polityka kolonialna pod rządami księcia Jakuba. Książę, który podejmował dalekie podróże, zmodernizował sposób rządzenia na podległych sobie terenach na wzór
niderlandzki i w połowie XVII wieku rozpoczął forsowanie własnych przedsięwzięć kolonialnych. Pierwszą kolonię, Gambię w Afryce Zachodniej, utracono już w 1661 roku,
podczas gdy druga kolonia, Tobago na Karaibach, przypadła po roku 1682 Anglikom.
Mimo że cały wiek naznaczyły konflikty wyznaniowe, książę Jakub prowadził politykę
tolerancji religijnej, której celem był gospodarczy zysk. I tak, próbował wykorzystać
papieża i katolicki świat do własnej polityki kolonialnej, chociaż sam został ochrzczony
w obrządku luterańskim. Ponieważ kolonie ze względu na swój klimat nie były zbyt
atrakcyjne dla osiedleńców, książę zabiegał dodatkowo, choć bezskutecznie, o dysydentów religijnych prześladowanych w większej części Europy.